sobota, 25 stycznia 2014

MALOWANE NA SZKLE

Mimo mrozu na dworze, dziewczynki punktualnie stawiły się na zajęcia :)
Bawiły się farbami i malowały na szkle. Oprócz pędzla używały pałeczek i wykałaczek. Atmosfera w pracowni była bardzo twórcza.

Wszystko zaczyna się od projektu na kartce papieru

zamyślenie, co rysować???
a ja opowiadam im historyjki, może coś ich zainspiruje?

Na życzenie Igi - zdjęcie jej projektu

praca Sandry przygotowana do malowania

Zosia zdecydowała się na sowę

Marysia, jako pierwsza zaczęła malować

 na początku nie chciała przerwać pracy
i poczęstować się słodyczami.

Praca Misi - po podwieczorku będzie kończona

sowa  nabiera kolorów?

Sandra miała dylemat, robić tło czy nie
czas wszystko rozstrzygnął.

Malowanie na szkle to nie jest prosta sprawa

Kasia

niektóre prace już skończone

a dziewczynki (tu: Misia) malują Motyle Szczęścia,
które w tygodniu zawisną w Pracowni

Amelka ze swoja pracą
i małe pogaduchy z Marysią :)

Zosia przez całe zajęcia pracowała w wielkim skupieniu

Iga chce wykonać swoją pracę bardzo starannie

Końcowy efekt pracy Kasi

Sandry

a na koniec DZIĘKUJEMY dodatkowym sponsorom podwieczorku - Marysi i Marysi :) :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz