MOJE PRACE

niedziela, 14 lipca 2019

SZYJĘ, WIĄŻĘ, HAFTUJĘ cz. II

Drugi tydzień z szycia, wiązania za nami, niestety na hafty czasu brak
głowy pełne pomysłów
projekty, ku mojej radości, bardziej dopracowanie, przemyślane.
Dziewczynki pięknie pracują,
Zuzia miała tydzień przerwy w szyciu, ale nie próżnowała, przez ten czas zrobiła porządki w szafie i przyniosła całą reklamówkę materiałów na ... między innymi na ogromnego delfina :)
Zrobiła piękną makramę i maskotki i breloki,
Patrycja najpierw wprawiała się w szyciu ręcznym a potem wykonała przepiękne  maskotki: królika, gwiazdkę i lalkę :) , zrobiłyśmy lalce nawet ogromne złote kolczyki,
pozostałe dziewczynki tez ciężko pracowały
powstał wspaniały projekt torby limonki, piórnika zajączka i większość dziewczynek szyła poduszeczkę z koroną i gwiazdę.
To był przyjemny tydzień, dziewczynki na początku z obawą podchodziły do maszyny a potem szyją, szyją, szyją.
A jeśli chodzi o makramę - najpierw strach, ja tego nie potrafię, a potem słyszę głosy, ja chcę jeszcze zrobić brelok, ja chcę makatkę, o... to nie jest takie trudne!
po prostu cudny, kreatywny czas

Przed nami tydzień ceramiki a potem tydzień szycia :)























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz