W zeszłym tygodniu gospodarzem Pracowni była florystka Danka Pasoń-Kocur,
a ja?
Ja byłam uczestnikiem zajęć, muszę powiedzieć, że to bardzo fajne uczucie :)
Nic nie musiałam, tylko mogłam.
Warsztaty były bardzo pracowite, wszystkie zrobiłyśmy wianki na drzwi i kompozycje na stół,
okazało się, że prawie wszystkie korzystałyśmy z elementów naturalnych.
mało bombek dużo natury.
To był piękny czas,
dziękujemy Dance :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz